Jak weryfikować informacje w internecie – część 2

Poprzedni artykuł o tym, jak weryfikować informacje w internecie, wzbudził Wasze duże zainteresowanie. Jednak dostałem komentarze (słuszne z resztą), że skupiał się on za bardzo na artykułach prasowych czy naukowych, a pomijał zupełnie media społecznościowe. Przyznaję, że napisałem go za bardzo pod siebie 😉 Ale dzisiaj to naprawimy.

Social media – oswój swojego wroga

Kto zna wroga i zna siebie, nie będzie zagrożony choćby i w stu starciach.
Kto nie zna wroga, ale zna siebie, czasem odniesie zwycięstwo,
a innym razem zostanie pokonany.
Kto nie zna ani wroga, ani siebie, nieuchronnie ponosi klęskę w każdej walce.

Sun Tzu, Sztuka wojny

Nie ma co się czarować – platformy społecznościowe nie powstały z odruchu serca ich twórców, tylko w celu zarabiania pieniędzy. Na pewno pamiętacie aferę Cambridge Analytica z 2018 roku, kiedy to Facebook przesłał do tej firmy dane około 50 milionów użytkowników bez ich zgody. Następnie dane te wykorzystywały ugrupowania polityczne w różnych krajach, aby wpłynąć na wyniki wyborów (pojawił się także wątek polski). Potem posypały się oskarżenia i pozwy. Prawnik Facebooka stwierdził natomiast przed sądem, że w tej sprawie „nie ma inwazji na prywatność, bo nie ma prywatności”. Niestety wyraził on w ten sposób pogląd większości medialnych gigantów, chociaż reszta nie mówi tego na głos…

Nie ma zamachu na prywatność, kiedy nie ma prywatności. Jak weryfikować informacje w social media?

Z resztą firma pana Zuckerberga w ogóle przoduje w takich aferach i płaceniu miliardowych kar. Nie to, żeby innym się to nie zdarzało. Mecie zdarza się to po prostu częściej i są to głośne afery, bo jest to największy gracz na rynku.

No dobra, to co robić i jak żyć?

Jak to co? No przecież Sun Tzu już nam powiedział dwa akapity temu 🙂

Wiadomo, że nie zrezygnujemy z Facebooka, Instagrama, Twittera, TikToka (to jest dopiero wrzód) z dnia na dzień. Chciał nie chciał, jesteśmy na nie skazani w mniejszym lub większym stopniu. Czasem jest to nasz jedyny sposób kontaktu ze znajomymi, czasem platforma handlowa, czasem źródło informacji. A najczęściej wszystko na raz. Musimy więc bydlęta oswoić – szczególnie w tym ostatnim aspekcie.

Jak weryfikować informacje w social mediach?

Otóż opcji jest cała masa, a żadna z nich stosowana w pojedynkę nie jest zazwyczaj wystarczająca. Jednak poniżej opisuję kilka tych najprzydatniejszych i najprostszych. Pozwalają one na weryfikację jakichś 90% newsów (pi razy oko, na szybko licząc w głowie).

Weryfikacja u źródła

Jak weryfikować informacje w social media?

Nie musicie od razu robić tego tak agresywnie, jak kolega z Tweeta powyżej, ale przynajmniej osiągnął cel 😉 Jednak sprawdzenie informacji u źródła to jest najlepsze wyjście. Często znalezienie źródła przekracza nasze możliwości (ba, czasem problem mają z tym nawet zawodowi dziennikarze!). Ale na nasze potrzeby zwykle wystarczy sprawdzenie, czy tę konkretną wiadomość podało także jakieś inne wiarygodne źródło. Jeśli tak, możemy zacząć nabierać pewności, że to nie fake 😉

Sprawdzenie konta

Jeśli czytacie wpis na nieznanym koncie (nie u znajomego), sprawdzajcie informacje o nim. Jeżeli zostało założone niedawno, ma mało obserwujących lub wcześniej pisało w innym języku i na zupełnie inne tematy, to powinna Wam się zapalić lampka ostrzegawcza. Często historia takich trollowych (trollerskich? nie wiem, jak to się odmienia) kont jest podobna: najpierw głosiły peany na temat małej partii na K w Sejmie, potem była antyszczepionkowa, a teraz jest prorosyjska lub antyukraińska (często to i to).

Sprawdzajcie też ilość postów/tweetów, jakie konto dziennie generuje. Oczywiście są ludzie, którzy nic innego nie robią i tłuką po 100 tweetów dziennie, ale naukowcy są zgodni co do tego, że jeśli ktoś postuje ponad 150 razy dziennie (!) to jest to raczej bot (czyli automat agregujący lub generujący treści na dany temat). Są boty pożyteczne, które np. mówią nam o premierach w kinie czy na Netfliksie, ale są i takie (i jest ich niestety coraz więcej), które formatują nam światopogląd.

PPU (Pytania Pomocnicze Up*****lające)

Jedna z moich wykładowczyń na studiach miała taki zwyczaj, że jak student wyjątkowo kiepsko sobie radził na egzaminie ustnym, zadawała pytania, jej zdaniem, pomocnicze. Student po takiej sesji rzadko wychodził z czymś innym niż dwója (w porywach trzy na szynach). I jest to bardzo dobry sposób na sprawdzenie wiarygodności informacji. Jeśli zaczniecie zadawać szczegółowe pytania, często może się okazać, że to wcale nie szpital na Kopernika, nikt nie zna żadnej Kasi a w ogóle to ja tylko skopiowałem łańcuszek od szwagra. Szczególnie dobrze ta metoda wydaje się działać wobec naszych znajomych, bo znajomemu trudniej jest nic nie odpisać 😉 A jeśli nie odpisze i zignoruje Wasze pytania, to faktycznie możecie zacząć nabierać podejrzeń co do prawdziwości informacji.

Wyszukiwarki (także te graficzne)

Wyszukiwarki są Waszymi przyjaciółmi. Sprawdzajcie, czy informacje, które dostajecie, to nie łańcuszki powielane metodą Copy’ego Paste’a.

Metoda Copy'ego - Paste'a. Jak weryfikować informacje w social media?

Często jeśli przekopiujecie większy fragment tekstu i wkleicie go w Google, albo użyjecie Grafiki Google do sprawdzenia zdjęcia pod artykułem, wyświetli Wam się sporo wyników, gdzie zostały one wcześniej użyte. Poniżej wrzucam zrzut z artykułu, który pokazywał prezydenta Zełenskiego rzekomo walczącego razem z żołnierzami ukraińskimi w Donbasie. Problem tylko polegał na tym, że po (krótkim) dziennikarskim śledztwie okazało się, że zdjęcia te zrobiono na przestrzeni od kwietnia do grudnia 2021 roku.

Dezinformacja. Jak weryfikować informacje w social media?

Jak weryfikować informacje – podsumowanie

Nie wolno tolerować fake newsów po żadnej ze stron

Bez względu na intencje i to, komu kibicujemy, dezinformacja to dezinformacja. Powinniśmy zawsze obstawać po stronie prawdy, bez względu na to, jaka ona jest. W przeciwnym wypadku łatwo jest zgubić wątek i pozwalać sobie na coraz większe ustępstwa w tej materii. Jeśli pozwolimy na szerzenie fake newsów w dobrzej wierze, to jaką możemy mieć pewność, że tej dezinformacji nie podsunął nam przeciwnik?

Staraj się być rzeczowy

Nie wpędzaj rozmówcy w poczucie winy. Jeśli faktycznie popełnił błąd, wyjaśnij rzeczowo i delikatnie, dlaczego nie ma racji i daj mu szansę na wycofanie się z niego z twarzą. Najlepiej jest naprowadzić rozmówcę tak, aby sam zauważył błędy w swoim rozumowaniu. Jeśli będziesz go atakował, w odruchu obronnym będzie dalej brnął w kłamstwo, aby bronić swojego stanowiska. Jako ludzie tak po prostu działamy i nie ma w tym nic dziwnego.

Staraj się tłumaczyć innym, jak weryfikować informacje

To nic nie kosztuje. No, może poza naszym czasem. Ale w tej chwili czujność i edukacja to nasze dwie największe bronie w walce z dezinformacją!

Related Posts

One thought on “Jak weryfikować informacje w internecie – część 2

Zostaw komentarz